Przegląd tematu
Autor Wiadomość
komandos
PostWysłany: Sob 16:36, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Ja też miałem dziwną historię,było to ze 2 lata temu.Dostałem informację że na jednym polu są zakopane złote monety,to pojechałem tam z kumplem żeby to sprawdzić.Chodziliśmy ponad godzinę nakopaliśmy trochę złomu,kilka luzem leżących monet,aż w końcu na głębokości ok.pół metra zaczęliśmy wykopywać kości z psa lecz sygnał był dalej i w końcu dokopaliśmy się do żeliwnego garnka Shocked ale był pusty i potłuczony Crying or Very sad .I tak se myślę że może ktoś zakopywał psa i przypadkiem wykopał to złoto (w końcu przypadki chodzą po ludziach,no i też głupi zawsze ma szczęście Very Happy )
Marshall
PostWysłany: Czw 22:20, 10 Kwi 2008    Temat postu:

fajna historia Very Happy Very Happy
Leszeq
PostWysłany: Pon 22:12, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Też mną wstrząsneło jak się o tym dowiedziałem Shocked ale tak z innej paki to jest taka gra figurkowa o nazwie flames of war osadzona w realiach 2 wojny światowej morzna grać armiami z tamtego okresu i z różnego przedziału roku np. totenkopf 1944 a tu podaje link http://www.flamesofwar.com/ jak ktoś chce wiedzieć więcej, jak coś to pytać chętnie pomogę Wink
Bettcher
PostWysłany: Wto 12:02, 01 Kwi 2008    Temat postu:

uuu sie sam zdenerwowałem Laughing
Tomcio^^
PostWysłany: Pon 16:34, 31 Mar 2008    Temat postu: Najdziwniejsze historie z Życia wzięte:D:D

Jak w temcie Very Happy Jaką miałem akcje w tą niedziele Mad Takiego czegoś jeszcze nigdy nie przeżyłem istny horror Sad Ide sobie ze smętkiem, mój pies sobie biegał koło mnie a mój starszy szedł przedemną. Nagle kontem oka widze wielkiego czarnego wilczura, który biegnie na mojego dalmatyńczyka, po chwili już sie gryzą, więc rzuciłem smętka w okop i biegne żeby rodzielic psy i zaczynam z całej siły napierdzielac po brzuchu tego wilczura a mój starszy szpadlem i nawalamy tego psa a on nic nie chciał puścic mojego. Aż mój starszy pierdyknoł go kantem szpadla po łbie i polała sie krew ten wilczur czoło rozcięte i spiepszył. Po chwili biegnie właściciel taki psychol lekko podpity w dodatku bez oka Shocked I tu musze nastąpi "lekka" cenzura psa mi chcieliście zabic!!!! Nie no k... zabije cie teraz( do mojego starszego) podlatuje najpierw próbował jebnąc mojego starszego z pięsci, po chwili wyciąga nóż Shocked i na mojego starszego, na szczęście ten miał saperke składaną w plecaku i sie nią ochronił. Ja próbuje wziąśc smętka a ten many do mnie z nożem wyp... nie masz już sprzętu i zaczyna mnie i starszego gonic z nożem, zgubiliśmy go na szczęscie, ale po chwili mój starszy mówi biegniemy do samochodu bo jeszcze nam szyby powybija no to biegniemy mój pies ledwo idzie bo pogryziony Sad Ja taki wkurr.... że po smętku jest Sad No więc dobiegliśmy do samochodu i mój starszy zadzwonił na pały i po 10 min przyjechał radiowóz. Wskazaliśmy mniej więcej gdzie ten psychol może iśc i pojechaliśmy za radiowozem i na całe szczęscie złapaliśmy manego jak szedł przez wioche z moim smętkiem. Kurcze na podstawie taj histori można nakręcic film poprostu to sie w pale nie mieści. A mój starszy taki szczypior i nie miał by z nim szans, a koleś był zdolny do wszystkiego istny psychol. Na szczęście wszystko dobrze sie skończyło wykrywacz cały Smile A koleś ma sprawe w sądzie Very Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.