Przegląd tematu
Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Czw 23:32, 03 Wrz 2009    Temat postu:

Siema

Odgrzeję wam temat.
Troche mnie brzuch ze śmiechu boli jak poczytałem post o ropie ze stacji benzynowej, ze niby ch...wa.
A ropka spuszczona z TIR-a je cacy.A czym się te ropki różnią?Chyba, że TIR regularnie tankuje w Mongolii albo może gdzieś w tajnych bazach radzieckich na Uralu.
Generalnie. Ropa jest do dupy jako tzw. penetrant bo jest tłusta. Trza by ją rozrzedzić trochę benzyną ekstrakcyjną.
Ocet jest inwazyjnym srodkiem odrdzewiajacym.Można go stosowac bez problemu, ale:
Roztwór najlepiej 3%
Przynajmniej raz dziennie weryfikacja efektów po oczyszczeniu.
I taki podstawowy minus ocetku.Wpieprza oksydę.
Ja osobiście preferuję jednak elektrolizę w soli kuchennej.
Ładowarka od komórczaka np.600mA i w drogę.
Trochę to trwa, ale nic nie jest zżarte przez zbyt duże natężenie.
No i elektroliza nie usuwa oksydy ( pod warunkiem, że nie zapieprza się druciakiem Smile )
Pozdro
szamann1
PostWysłany: Czw 0:43, 19 Mar 2009    Temat postu:

Z fotką przed elektrolizą będzie problem, ale po da się zrobić. Jak tylko będę miał chwilę to wrzucę.
komandos
PostWysłany: Wto 23:04, 10 Mar 2009    Temat postu:

Będę musiał wypróbować tą elektrolizę bo mam bagnet do wyczyszczenia, ale najpierw muszę kupić jakiś porządny prostownik. Mógłbyś wrzucić fotki jak wygląda taki fancik przed i po elektrolizie?
szamann1
PostWysłany: Wto 22:25, 10 Mar 2009    Temat postu:

Na bagneciki ustawiam jak najmniejszy prąd i nie za mocny roztwór, lepiej potrzymać dłużej. Co do natężenia prądu to ie mogę tak dokładnie powiedzieć bo nie działa mi amperomierz w prostowniku, ale na najmniejszym zakresie było ok 2-3 ampery w zależności od "mocy" roztworu.
komandos
PostWysłany: Sob 15:19, 07 Mar 2009    Temat postu:

Jakie natężenie prądu nastawiasz do elektrolizy takiego bagnetu?
szamann1
PostWysłany: Sob 0:15, 07 Mar 2009    Temat postu:

Elektroliza jest niezła na grubsze żelastwo, można robić z roztworem soli kuchennej jak i roztworem sody kaustycznej. Roztwór soli działa szybciej, ale jest bardziej agresywny (lepszy na grubsze żelastwo) i wydziela agresywne opary( wszystko wokoło atakuje korozja). Osobiście używam roztworu sody kaustycznej, troszku dłużej trwa ale efekty są niezłe, bagnecik po 2-3 dniach jest czyściutki zostaje goły metal. Trzeba uważać na opary, najlepiej operację przeprowadzać w dobrze wentylowanym pomieszczeniu i z dala od ognia bo wydzielający się podczas elektrolizy wodór jest dość wybuchowy:D. Pozdrawiam!
GIEDI
PostWysłany: Czw 12:50, 05 Mar 2009    Temat postu:

Widziałem na Discovery profesjonalistów którzy czyszczą za pomocą elektrolizy, tylko roztwór pozostaje tajemnicą ,bo to na pewno nie jest NaCl, czyli śól kuchenna, poszukam w necie może cosik znajdę to napiszę. Cały proces trwa miesiącami, ale efekt powalający>>>.

Pozdrawiam L.
Wierzba
PostWysłany: Nie 20:05, 28 Wrz 2008    Temat postu:

właśnie ropą nie czyści stali, tylko ją natłuszcza. Ocet jak najbardziej. jest jeszcze piaskarka oczywiście dla duuużych przedmiotów
komandos
PostWysłany: Pią 15:34, 06 Cze 2008    Temat postu:

Pewnie zabrałeś jakiemuś rolnikowi menażkę w której sobie towot trzymał? Very Happy
QB@
PostWysłany: Czw 15:41, 05 Cze 2008    Temat postu:

Proszę o usunięcie poprzedniego wątku

Ja ropą czyściłem tylko menażki z zaschniętego towotu, wszystko pięknie schodziło
komandos
PostWysłany: Czw 18:47, 29 Maj 2008    Temat postu:

Bo to trzeba używać rościęczonego roztworu,chyba 17%.Albo inny sposób kładziesz na foli aluminiowej fanta zasypujesz go sodą,szczelnie zawijasz i wkładasz do wody.Podobno działa nie praktykowałem.
Leszeq
PostWysłany: Śro 22:57, 28 Maj 2008    Temat postu:

Bardzo dobrym odrdzewiaczem jest soda kaustyczna ale w niej to się fanty na pare sekund zamacza bo jak zostawiłbym mg42 na miesiąc to by mi morzew tylko grudka stali została Twisted Evil ale szczeże mówiąc soda jest świetna ale trza z nią uważać!!! Cool
Tomcio^^
PostWysłany: Pią 19:34, 09 Maj 2008    Temat postu:

Heh nom może sie myliłem Very Happy
komandos
PostWysłany: Pią 17:25, 09 Maj 2008    Temat postu:

No co Ty ja już drugi tydzień moczę stalową łódkę od naboi i nic się jej nie stało.
Tomcio^^
PostWysłany: Pią 15:21, 09 Maj 2008    Temat postu:

Jeszcze nie próbowałem bo mam remont w chacie i wszystko jest rozje....e i nie mam możliwości. W przyszłym tygodniu spróbuje, ale obawiam sie , ze ocet jest za bardzo rzrący, a po dodaniu kwasku to mi blaszki zostaną Very Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.